Marshall Headphones Major Black to słuchawki o których marzyłam od bardzo dawna. Od czterech miesięcy jestem ich szczęśliwą posiadaczką i uważam, że najwyższa pora na podzielenie się moją opinią na ich temat. Oto ja, Youdeetah :) I moje słuchawki Marshall Major. Zapraszam do lektury! :)
Słuchawki Marshall Major Headphones swoim kształtem przypominają charakterystyczne dla tej firmy wzmacniacze. Jako wielka fanka gitarowych brzmień i rockowych koncertów, od chwili w której zobaczyłam je po raz pierwszy, bardzo chciałam stać się ich posiadaczką. Po kilku miesiącach wzdychania na ich widok, Ukochany postanowił spełnić moje wielkie marzenie i na urodziny sprezentował mi właśnie słuchawki Marshall Major :)
Opis na pudełku głosi, że słuchawki Major są ucieleśnieniem potęgi dziedzictwa firmy Marshall. Poza samym byciem wprost oszałamiającymi, Marshall Headphones są niczym niesamowicie wytrzymały, solidny wół roboczy - zostały zaprojektowane tak, aby móc słuchać muzyki bez przerwy cały dzień. Bez względu na to jak ciężkiej muzyki słuchasz, ultra lekkie poduszki będą spoczywać na Twoich uszach niezwykle delikatnie. Jeżeli jakimś cudem będziesz chciał ściągnąć słuchawki Major, to bez problemu je złożysz w celu przechowania lub przetransportowania.
Z słuchawek Marshall Major Black najczęściej korzystam w drodze do i z pracy. Do odtwarzania przeważnie używam telefonu LG E610 i wszystko działa bez zarzutu. Słuchawki skutecznie tłumią dźwięki ulicy oraz irytujące rozmowy pasażerów autobusu. W kablu na wysokości szyi znajduje się pilot z wbudowanym mikrofonem, umożliwia on odbieranie i rozłączanie rozmów telefonicznych bez potrzeby grzebania w kieszeni. Dzięki niemu można również zatrzymywać i przeskakiwać piosenki. Powrót do poprzednich piosenek niestety nie działa, choć powinien. Zabrakło mi tutaj regulacji głośności. Z tego co udało mi się sprawdzić, Marshall Major Headphones nie współpracują z niektórymi telefonami Sony, lecz podobno istnieje przejściówka, która likwiduje ten problem. Do słuchawek poza klasycznym stereo jackiem, został dołączony duży jack, umożliwiający odsłuch prosto z pieca :)
Jakże niesamowitym uczuciem jest odkrywanie nowych dźwięków i instrumentów w piosenkach, które wydawało mi się, że znam na pamięć :) Nauszne słuchawki Marshall Major gwarantują ciepłe brzmienie, bardzo przyjemnie słucha się na nich oldschoolowych rockowych kawałków. Ostatnio zasłuchuję się w płycie ''Inside of Emptiness'' John'a Frusciante, która choć została nagrana w 2004 roku to podobno była inspirowana rockiem lat 70' i muszę przyznać, że brzmienie słuchawek świetnie współgra z duchem tamtych czasów.
Na wewnętrznej stronie pałąka widnieje sygnatura założyciela firmy, Jima Marshalla. Ów pałąk obity został skórą, dzięki której słuchawki leżą wygodnie na głowie. Mocowania słuchawek,w których znajduje się także regulacja rozmiaru, zostały ozdobione pozłacanymi wstawkami z wygrawerowanym napisem Marshall. Muszle są obite delikatną skórą., faktycznie są bardzo miękkie i wygodne. Znajdujący się na zewnętrznej stronie biały napis Marshall jak i otaczające go czarne tło, zarówno kształtem, jak i materiałem z jakiego zostały wykonane nawiązują do miniaturowych wzmacniaczy tej firmy. Jeżeli interesuje Was techniczna specyfikacja, to odsyłam poniżej.
Marshall Major Headphones, to niezwykle efektowne solidne słuchawki, w których miło słucha się wirtuozów pokroju Hendrixa. Jeżeli macie jakieś pytania dotyczące tego sprzętu, chcielibyście wiedzieć coś o czym nie wspomniałam to piszcie śmiało, postaram się odpowiedzieć :)
Jak Wam się podobają?
Muszę je mieć! *______*
OdpowiedzUsuńHa, my właśnie na etapie poszukiwania słuchawek dla córki. Mąż audiofil się wścieka bo jedyne jej kryterium wyboru to "żeby były kolorowe". Chodzimy więc i szukamy kompromisu między przyzwoitym brzmieniem a wyglądem, no i ceną... Przyznam, że opornie to idzie.
OdpowiedzUsuńA swoją drogą ile kosztują te słuchawki?
Kosztują +/- 300 zł. . Słuchawki Marshall Major występują jeszcze w białym i brązowym kolorze, ale chyba to nie kwalifikuje się do ''kolorowych'' :) Obecnie jest taki wybór słuchawek, że z pewnością znajdziecie coś co spełnia wszystkie Wasze wymagania w podobnej cenie :)
Usuńwoah! firma znana.. można ich używać do telefonu.. do rozmów. no przyznam, że są opłacalne:)
OdpowiedzUsuńfajne, widać że coś porządnego :)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie :)
wolę małe słuchawki, które nie rzucają się w oczy :P
OdpowiedzUsuńMożna z nich korzystać w domu, kiedy nikt nie patrzy, a muzyczne doznania są duuużo lepsze :)
UsuńBardzo fajnie się prezentują, ale preferuję coś mniejszego, mieszczącego się do torebki. :D
OdpowiedzUsuńAkurat te są kompaktowe i można łatwo je złożyć. Do przeciętnej damskiej torebki się zmieszczą, gorzej z kopertówkami ;)
Usuńgenialne są takie słuchawki ;)
OdpowiedzUsuńPS. poklikasz w linki?
w ogole nie koajrze firmy, ale wole malutkie sluchawki :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super. Mi na ucho chyba słoń nadepnął bo używam słuchawek za 12zł i nie słyszę różnicy pomiędzy nimi a tymi lepszymi :D
OdpowiedzUsuńFajnie wygladaja :D Musze jakies nowe sluchawki kupic. Mam Beats i tez polecam :3 Obserwujemy i liczymy na rewanz <3
OdpowiedzUsuńxoxo
Fash Fab
Klikniesz na link pod stylizacja do strony Front Row Shop? Bardzo prosimy :3
Eh... to teraz weź dobrze wygrzane Koss Porta Pro lub AKG 518DJ i już nigdy nie będzięsz chciała słuchać muzyki z jakichkolwiek Beatsów ;) :P
UsuńCo do Marshalli to grają dość hm... ostro, bardzo gitarowo. Świetne do muzyki rockowej (chociaż osobiście rock na Porta Pro bardziej mi leży), przeciętne do szeroko pojętej muzyki klubowej.
Genialne wykonanie, świetny wygląd i wygoda. Fan marki nie powinien być zawiedziony. Grają z charakterem - zupełnie jak ampki Marshalla.
Z tymże można mieć (lepiej) grające słuchawki za połowę ceny :)
nie podobają mi się takie duże ;)
OdpowiedzUsuńja bym wybrala biale :)
OdpowiedzUsuńUważam, że białe są niezwykle stylowe :) Niestety nie przypominają wzmacniaczy Marshall tak bardzo jak czarne :)
Usuńja wole mniejsze słuchawki niż takie duże, ale bardzo fajnie wyglądają te :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne są :)
OdpowiedzUsuńJa mam słuchawki Wesc i także jestem z nich zadowolona :) Jakością przewyższają wszystkie, które miałam wcześniej. Czasami warto zapłacić więcej i dostać coś na prawdę wspaniałego :) Rozumiem Twoją radość :-p
OdpowiedzUsuńprzymierzam się do kupienia słuchawek mojemu chłopakowi na jakieś urdoziny czy inną okazję więc dzięki za post :D
OdpowiedzUsuńJa od dawna jestem wierna swoim słuchawkom Sony, ale chyba czas je zmienić, bo zaczęły już trochę szwankować :(( Może skuszę się na te, o których piszesz :)
OdpowiedzUsuńWyglądają świetnie!
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
Jak najbardziej mi się podobają :) ja od lat mam słuchawki z Sennheiser :) też mam czarne ale obecnie chętnie widziałabym je w innym kolorze ;)
OdpowiedzUsuńSennheiser to bardzo porządna firma :) Swoje kosztują, powinni opatentować jakieś z wymiennymi kolorowymi panelami :)
UsuńPrezentują się fajnie, ale ja używam tanich słuchawek, bo zawsze przerywam kable, bez względu na ich cenę, wiec szkoda mi kasy:)
OdpowiedzUsuńTeż mi się to wcześniej nagminnie przytrafiało :) W tych słuchawkach kabel jest bardzo porządny i jak dotąd nie udało mi się go zniszczyć :)
UsuńOstatnio mój mąż kupił słuchawki firmy Sony. Tej firmy kompletnie nie znam.
OdpowiedzUsuńTrochę design mi nie odpowiada.
OdpowiedzUsuńNa słuchawkach niezbyt się znam, ale wyglądają fajnie :) Przydałyby mi się takie porządne :)
OdpowiedzUsuńMarzą mi się takie słuchawki :)
OdpowiedzUsuńNie słucham za dużo muzyki ostatnio więc starczają mi małe słuchawki.
OdpowiedzUsuńNie znam się na słuchawkach, ale wydają się być bardzo fajne :-)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne słuchawki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam woman-with-class.blogspot.com
Słuchawki bardzo mi się podobają choć widzę je pierwszy raz w życiu :D.
OdpowiedzUsuńŁadne, wyglądają inaczej niż inne słuchawki :) fajny kabel że jest taki sprężynowy i sam reguluje swoją długość w zależności od potrzeb ;)
OdpowiedzUsuńOO fajne są ;D
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają! :)
OdpowiedzUsuńto jest post dla mojego M ;)
OdpowiedzUsuńprzyzwoicie wyglądają i pewnie są drogie:) Mój Paweł by się ucieszył z takich:)
OdpowiedzUsuńświetne :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za sluchawkami, a w szczegolnosci za takimi duzymi:)
OdpowiedzUsuńWyglądają ekstra, jednak wolę mniejsze słuchawki;)
OdpowiedzUsuńŚwietne, zdecydowanie muszę kupić sobie nowe słuchawki. obserwuję :)
OdpowiedzUsuńO wow. sa po prostu przepiękne! :))))
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają te słuchawki ;)
OdpowiedzUsuńJa nie używam słuchawek ;]
OdpowiedzUsuńPrezentują się iście profesjonalnie ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)
Świetna fryzura ! Słuchawki widać, że bardzo profesjonalne!
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-)
Pozdrawiam :-)
Mają świetny design!
OdpowiedzUsuńMnie się podobają no i wyglądają na dobre jakościowo. Każdy powinien mieć przynajmniej jedne dobre słuchawki :)
OdpowiedzUsuńSłuchawki MArshalla są na ogół dobre, podoba mi się wbuowany mikrofon z pilotem, bardzo ułatwia życie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ostatnimi czasy muzyki słucham tylko w domu lub jak jadę autem. Do uczelni mam 5 minut, więc nawet nie widzę w tym sensu ;)
OdpowiedzUsuńSłuchawki prezentują się wspaniale, choć zapewne ich cena powala ;)
słuchawki wyglądają bardzo profesjonalnie :) piękna fryzura na 1 zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńdziękuje za odwiedziny i zapraszam do wspólnej obserwacji :)
http://cloestyle.blogspot.com/ : *
fajne słuchawki :)
OdpowiedzUsuńTy samym mam gotowy prezent dla chłopaka, spadłaś mi z nieba :)
OdpowiedzUsuńświetne słuchawki :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne:)
OdpowiedzUsuńBardzo się podobają :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają :) Ja ostatnio w podobne zainwestowałam :)
OdpowiedzUsuńhmm ja niestety nie moge sie wypowiedziec bo nie slucham muzyki, wiec nie wiem czy takie sluchawki sa fajne czy tez nie :D
OdpowiedzUsuńfajne :> ja jednak gustuje w tych zwykłych :D
OdpowiedzUsuńwww.allex096.blogspot.com :)
W końcu nam się pokazałaś, śliczna dziewczyna z Ciebie:) A słuchawki bardzo twarzowe, a w dodatku jeśli jakość jest rewelacyjna to czego chcieć więcej? :)
OdpowiedzUsuńWyglądają solidnie i stylowo. osobiście - pierwszy raz je widze na oczy. Ale podobają mi się ;) Nie wiem jak z odsłucham ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
super te słuchawki :)
OdpowiedzUsuńNie potrafię znaleźć odpowiednich słuchawek dla mnie :)
OdpowiedzUsuńsuper słuchawki, będę musiała sobie takie sprawić ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com/
Nie miałam z nimi nigdy styczności (:
OdpowiedzUsuńGenialne! Jak małe głośniczki! :D
OdpowiedzUsuńja akurat takich nie uzywam duzych, ale wygladaja na profesjonalne bardzo;)
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają, ale ja się nie znam na słuchawkach.
OdpowiedzUsuńWyglądają na solidne!
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim bardzo podoba mi się ich opakowanie! :D Ostatnio rozważałam zakup nowych słuchawek, bo tych dousznych mam już dość i bardzo ich nie lubię, kto wie może zdecyduję się faktycznie na słuchawki Marshalla.
OdpowiedzUsuńfirma sama w sobie :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te słuchawki :)
OdpowiedzUsuńnie słyszałam nigdy o tej firmie i raczej nie przepadam za takimi słuchawkami, ale te wyglądają całkiem fajnie ;)
OdpowiedzUsuńSą świetne :p
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie
http://lifestyleourblog.blogspot.com/
świetnie wyglądają ! :)
OdpowiedzUsuńnie znam się na słuchawkach, ale mojemu chłopakowi z pewnością by się spodobały;-)
OdpowiedzUsuńdzięki za informację :*
OdpowiedzUsuńSą dostępne w białym kolorze, chętnie bym takie kupiła :)
OdpowiedzUsuńnie znam się na tym, ale prezentują się ciekawie :)
OdpowiedzUsuńja wole mniejsze słuchawki, ale te prezentują się bardzo fajnie ;)
OdpowiedzUsuńwygladaja na solidny sprzeciek :P!
OdpowiedzUsuńMoje uszy są bardzo wrażliwe na wiatr i zastanawiam się nad takimi słuchawkami zamiast nauszników na wiosnę / lato ;) trzeba też przyznać, że ich dźwięk i wyciszenie są niesamowite, ale do tej pory zawsze wybierałam malutkie słuchawki ze względu na wygodę, bo używam ich tylko na zewnątrz :)
OdpowiedzUsuńświetne są!
OdpowiedzUsuńps. a u mnie? LEOPARD DRESS na blogu :)
fajne :) ja to słucham na takich małych hehe
OdpowiedzUsuńzapraszam też do mnie ;*
Ja nie lubię słuchać muzyki przez słuchawki - wolę z głośnika.
OdpowiedzUsuńDziękuje za odwiedziny :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
fajne te słuchawki :)
OdpowiedzUsuńWyglądają super. :)
OdpowiedzUsuńWspaniały prezent sprawił Ci Ukochany, wymarzony :) Najważniejsze, że jesteś zadowolona!
OdpowiedzUsuń;-)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czekam na dostawę moich czarnych major Marshall. Jak je troszkę poużywam,to podzielę się wrażeniami i zdam krótka recenzje. Pozdrawiam założycielkę bloga :)
OdpowiedzUsuńSłynne Marshalle, jakoś nie jestem do końca do nich przekonana, chociaż tak na tydzień to bym sobie przygarnęła :D
OdpowiedzUsuń